Ogólnie o usługach sprzątania

ająć biuro w takim miejscu, gdzie usługa sprzątania jest wliczona w koszt, albo (jeśli nasza firma jest rozwinięta i ma swój biurowiec) poszukać zewnętrznej firmy sprzątającej. W pracy porządek jest bardzo ważny, zwłaszcza w przes

Ogólnie o usługach sprzątania

Porządek w miejscu pracy

Ważną kwestią w miejscu pracy jest to, żeby było czysto. Wiadomo, że nie zawsze mamy możliwość by zadbać o to we własnym zakresie, dlatego warto albo wynająć biuro w takim miejscu, gdzie usługa sprzątania jest wliczona w koszt, albo (jeśli nasza firma jest rozwinięta i ma swój biurowiec) poszukać zewnętrznej firmy sprzątającej. W pracy porządek jest bardzo ważny, zwłaszcza w przestrzeniach biurowych. Ład w najbliższym otoczeniu sprawia, że możemy się skupić na zadaniach, jakie mamy do zrobienia, a nie na śledzeniu warstwy kurzu na szafkach, czy też sterty porozrzucanych po biurze papierków.


Typowa Pani Domu

Jaką Panią Domu jesteś? Perfekcyjną, wystarczająco dobrą, czy może... hmm.. beznadziejną (żeby nie powiedzieć ***jową)? Ja się chyba zaliczam do tej ostatniej kategorii. Moje bizancjum syfu nie świadczy za dobrze o moich kompetencjach do prowadzenia domu. Ale wiecie co? Są ważniejsze rzeczy, zwłaszcza jeśli nie odziedziczyło się po matce genu pedantyzmu. Oczywiście, to jest przerysowane określenie, może grafomańskie nawet. Ale fakt faktem - sprzątanie nie jest moim życiowym powołaniem. I co z tego!


Albo pies, kot, czy świnka morska, albo idealny porządek

Każdy kto ma w domu stworzenie pokryte sierścią wie, oj wie jak ciężko utrzymać porządek. Wiadomo - najczystsze mieszkania należą do bezdzietnych i niezezwięrzęconych korposzczurów, którzy w swoich domach bywają w zasadzie okazyjnie. I jeszcze ktoś im ten brak bałaganu ogarnia. No za mnie nikt nie ogarnie sierści z trzech kotów i psa. Tak sobie myślę, że może te sfinksy, czy chińskie grzywacze to nie taki zły pomysł. Wiecie, te psy i koty o kontrowersyjnej urodzie, bo bez futra. Ale to ma sens - nie ma futra, nie ma kłaków, nie ma walających się po katach kłębków, nie ma sierści na łózko i kanapie. I krzesłach. I obiciach, I dywanach... Rozmarzyłam się.